sobota, 30 stycznia 2021

"Czasem święta, czasem ladacznica. Kobiecość dla odważnych" Joanna Drosio-Czaplińska, Jacek Masłowski

Tytuł: Czasem święta, czasem ladacznica. Kobiecość dla odważnych
Autor: Joanna Drosio-Czaplińska, Jacek Masłowski
Wydawnictwo: Agora
Ilość stron: 288
Ocena: 5.5/6


Dobry związek zaczyna się od siebie samego. Najpierw trzeba poznać własne potrzeby, żeby móc zrozumieć siebie i być z samym sobą w dobrej relacji. 



Żyjemy w świecie kryzysu – nie tylko epidemicznego czy ekonomicznego, a także kryzysu płciowości czy seksualności. Kryzys płciowości czy seksualności dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn, a media i społeczeństwo wciąż zarzucają nas sprzecznymi komunikatami i oczekiwaniami, co można zobaczyć w słynnym już filmiku Just be a lady, they said. Kryzys kobiecości koreluje z kryzysem męskości, co udowadniają Joanna Drosio-Czaplińska i Jacek Masłowski w swojej książce Czasem święta, czasem ladacznica. Kobiecość dla odważnych.

Jaki wpływ ma ojciec na poczucie własnej wartości u córki? Dlaczego kobiety narzekają na mało sprawczych partnerów, ale takich właśnie wybierają? Czy laski lecą na kasę? Kim są „dziwki romantyczki” i co się kryje za strategią „na blondynkę”? Jakie straty ponosi „kobieta wojowniczka” i na czym tak naprawdę polega kobieca moc? Czy macierzyństwo to polisa na życie czy instynkt? Czy to prawda, że kobiety nie lubią seksu? Jak „rycząca czterdziestka” może korzystać z życia?                                                                   opis wydawcy

Czasem święta, czasem ladacznica. Kobiecość dla odważnych jest książką, która od razu przykuła moją uwagę, choć wydaje się niepozorna - prosta okładka, niezbyt duża objętość, ale intrygujący tytuł i zaciekawiający opis z okładki. Książka jest spisana w formie rozmowy, trochę jak wywiad rzeka, co wygląda jak porządna, dążąca do sedna rozmowa między dwoma psychologami, terapeutami. Całość naprawdę mi się spodobała – bez przerzucania się frazesami, z przykładami, merytoryczna, ale bez zbędnego, naukowego bełkotu. Napisana w sposób lekki i bardzo przyjemny w odbiorze, a całość jest naprawdę wciągająca. Autorzy prowadzą rozmowę tak przyjaźnie i pokazując problemy płynące z zachodzących przemian społecznych, a jednocześnie uciekają za to od złotych, wyświechtanych porad i wskazówek. Pokazują oni różne zakorzenione w nas atawizmy, schematy i mechanizmy, których nie zawsze jesteśmy świadomi. Choć pozycja jest skierowana do kobiet, to polecam również przeczytać ją mężczyznom, którzy chcą zrozumieć owe mechanizmy i schematy. W tej pozycji nie ma jakoś zbyt wielu wyjątkowo odkrywczych rzeczy, ale zdecydowanie może pomóc otworzyć oczy niewiele zjawisk, spraw i mechanizmów.

Jeżeli córka widzi, że matka manipuluje seksualnością, dziamdzia do mężusia-kiciusia, żeby coś mieć, zamiast powiedzieć czego tak naprawdę potrzebuje, a on ogania się od niej jak od muchy, potem kupuje coś dla świętego spokoju to marne szanse na dobry przykład dla obserwujących dzieci.

Czasem święta, czasem ladacznica. Kobiecość dla odważnych jest książką, którą zdecydowanie mogę polecić – zarówno kobietom, jak i mężczyznom. Żeby przeczytać książkę nie trzeba być jakoś szczególnie zainteresowanym psychologią – wystarczy chęć zrozumienia kobiety (co jest wyjątkowo trudne – w końcu kobiety powinno się kochać, a nie rozumieć). Osobiście zdecydowanie polecam tę lekturę – naprawdę wartościowa i przyjemna w odbiorze.

A silna kobieta ma swoją przestrzeń, bierze udział w życiu swojego mężczyzny, ale go nie wypełnia. Facet ma poczucie, że może być sobą i że ona go kupuje w takim wydaniu. Takich kobiet jest mało. Takie kobiety nie biorą się znikąd. Mają silne matki i męskich ojców, którzy przy sobie ustali.


7 komentarzy:

  1. Książka wydaje się naprawdę ciekawa. Będę miała ją na uwadze. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uuu pozycja ta warta jest mej uwagi:) coś ciekawego :D obserwuję z miłą chęcią i zapraszam serdecznie do siebie;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam o niej, ale zaciekawiłaś mnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny przyciągający tytuł, ale chyba jednak książkę póki co odpuszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja średnio czytam tego typu lektury ale polecę dalej:)

    OdpowiedzUsuń
  6. No i mnie zainteresowałaś tą książką

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)