czwartek, 6 listopada 2025

"Zapłata" Małgorzata Rogala

Tytuł: Zapłata
Autor: Małgorzata Rogala
Cykl: Agata Górska i Sławek Tomczyk
Tom: pierwszy
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Czyta: Adam Bauman
Długość: 9 godz. 57 min.
Ocena: 4/6


Ludzie często zaczynali rozumieć, co zrobili innym, dopiero wtedy, gdy doświadczali tego samego.





A twórczość Małgorzaty Rogali zbierałam się już od dłuższego czasu – tytuły z jej bibliografii wyskakiwały mi w mediach społecznościowych niczym królik z kapelusza. Któregoś dnia postanowiłam się w końcu zabrać za książki tej autorki zaczynając od serii z Agatą Górską i Sławkiem Tomczykiem w rolach głównych, a konkretnie (cóż za zaskoczenie!) od pierwszego tomu o tytule Zapłata. 

W jednym z warszawskich klubów zostaje zamordowany syn adwokata. Sprawa może mieć związek ze śmiertelnym pobiciem sprzed ośmiu lat. Śledztwo staje się łamigłówką, której początek tkwi w przeszłości. Ktoś nie chciał, żeby prawda ujrzała światło dzienne i bardzo się postarał, żeby zatrzeć ślady zbrodni. Czy nowe wydarzenia sprawią, że tajemnice sprzed lat wreszcie zostaną wyjaśnione? Jak starsza aspirant Agata Górska i komisarz Sławek Tomczyk poradzą sobie z kolejnymi zbrodniami? I wreszcie – czy policjantom emocjonalnie zaangażowanym w śledztwo uda się zachować zimną krew?                                                                                                                                                           opis wydawcy

Zapłata jest pozycją, której byłam bardzo ciekawa, chociaż nie miałam względem niej większych oczekiwań. Po książkę sięgnęłam w formie audiobooka w interpretacji Adama Baumana i od samego początku dość mocno wciągnęłam się w tę historię. Muszę przyznać, że sam pomysł na fabułę zdecydowanie przypadł mi do gustu – zabójstwem przy wykorzystania wiedzy z dziedziny ziołolecznictwa, a także motyw zemsty, pedofilii i wielu mniej czy bardziej mrocznych tajemnic. Ponadto wszystko dzieje się na kilku płaszczyznach czasowych co wyjątkowo lubię w powieściach – szczególnie tych kryminalnych. Całość napisana jest nieskomplikowanym, ale przyjemnym w odbiorze językiem, co wraz z dość wartką akcją sprawiło, że audiobooka pochłonęłam dość szybko. Przyczynili się również do tego bohaterowie – nie ma ich zbyt wielu, ale są barwni, charakterystyczni i niesztampowi, a przy niektórych ich dialogach zdarzyło mi się uśmiechnąć pod nosem. Co do zakończenia – w miarę szybko domyśliłam się jaki będzie finał tej historii, ale nie zmienia to faktu, że podczas lektury bawiłam się dość dobrze.

Pokazywała, że jest silna i świetnie sobie radzi, ale Tomczyk czuł, że gdzieś w głębi tkwi mała, skrzywdzona dziewczynka, której kiedyś odebrano poczucie bezpieczeństwa.

Zapłata jest pierwszą częścią kilkutomowej serii z dwójką komisarzy. W moim odczuciu nie jest to literatura wyjątkowo wysokich lotów, ale ta książka zdecydowanie przypadła mi do gustu – mimo tego, że dość szybko domyśliłam się zakończenia. Zdecydowanie sięgnę po kolejne tomy z tej serii – chociażby z czystej ciekawości. Czy polecam? Jako literaturę rozrywkową, niezbyt wysokich lotów – jak najbardziej. Ja się dobrze bawiłam podczas lektury. 

niedziela, 5 października 2025

Bożonarodzeniowa wymianka u Hadzi - edycja 2025


Boże Narodzenie coraz bliżej - zapraszam na wymiankę ;)
Zabawa dotyczy wszystkich - nie tylko dla posiadaczy blogów.
Nie będzie typowych par - A wysyła do B, a B do A, ale będzie miks.
Dostaniesz paczkę od kogoś innego, do którego wysłałeś!

Zapisy: do 23 listopada br.
Losowanie: do 25 listopada br.
Wysyłka paczek: do 15 grudnia br.

Zapisy mailowo!
e-mail: hadziczka13@wp.pl

Wiadomość powinna zawierać:
~preferencje książkowe
~listę kilku książek, na które polujesz
~imię i nazwisko oraz adres korespondencyjny
~kilka słów o sobie
~odpowiedź na pytanie czy zgadzasz się na wysyłkę paczki za granicę

Przesyłka powinna zawierać:
~oczywiście książkę lub książki, które nie muszą być nowe, lecz zadbane;) oczywiście wg preferencji drugiej osoby. Ilość książek - dowolna 
~jakiś świąteczny akcent - ozdóbka, kartka, herbatka świąteczna
~jakieś umilacze czytania – słodycze, herbatki czy inne tego typu rzeczy;)
~kilka słów od siebie, najlepiej w kartce świątecznej

Paczkę wysyłamy z potwierdzeniem nadania.
Zdjęcie/skan nadania wysyłacie do mnie;)


Będzie mi bardzo miło jak udostępnisz linka/baner do wymianki na swoim blogu/profilu w SM


PS. Można się zgłaszać NIE mieszkając w Polsce ;)

niedziela, 24 sierpnia 2025

"Bal wszystkich nieświętych" Alek Rogoziński

Tytuł: Bal wszystkich nieświętych
Autor: Alek Rogoziński
Wydawnictwo: Purple Book
Ilość stron: 320
Ocena: 2/6



Życie nauczyło mnie, że ludzie mocni w słowach z reguły są bardzo marni w czynach.





Bardzo lubię twórczość Alka Rogozińskiego, dlatego z pewną dozą regularności sięgam po pozycje przez niego napisane. Bardzo lubię Różę Krull, ale tym razem wybór padł na książkę, w której ona nie występuje – zapraszam na kilka zdań na temat komedii kryminalnej pt. Bal wszystkich nieświętych. 

Współwłaściciele agencji PR, Mariusz „Mario” Kosek i Dominika „Miśka” Szustek dostają zaproszenie na bal do pięknego, prawie dwustuletniego pałacu znajdującego się w niewielkim miasteczku na Warmii. Gospodarzem imprezy jest młody, popularny biznesmen Ignacy Bursztynowicz. W pałacu Miśka i Mario spotykają gwiazdy kina, internetu, literatury i świata biznesu oraz zaprzyjaźniają się z mocno ekscentryczną babcią właściciela pałacu – Eugenią. Kiedy w czasie balu dochodzi do morderstwa, szybko okazuje się, że wiele osób miało powód, aby je popełnić, a w świecie „znanych i lubianych” mało kto jest aniołem. Na szczęście na miejscu jest też niezawodny komisarz Krzysztof Darski, który od razu zabiera się do śledztwa…                                                                                                                                             opis wydawcy

Bal wszystkich nieświętych to komedia kryminalna, której średnio wartka akcja toczy się wśród śmietanki towarzyskiej celebrytów, a każdy z nich może mieć powód do popełnienia morderstwa. Sam pomysł na fabułę, w której gwiazdy z różnych dziedzin są zgromadzone w jednym miejscu i podejrzane o dokonanie zbrodni, jest średnio ciekawy – przynajmniej moim zdaniem. Ponadto w tym wszystkim odnoszę wrażenie, że ten motyw już gdzieś był, że to jest dość odtwórcze i powtarzalne. Moim zdaniem bohaterowie tej komedii kryminalnej, również są sztampowi i powtarzalni, co w połączeniu z wartkością akcji i pomysłem na fabułę sprawia, że całość dla mnie wypada dość słabo. Czymś, co zdecydowanie ratuje jakkolwiek tę powieść jest lekkość pióra oraz poczucie humoru – charakterystyczne dla twórczości Alka Rogozińskiego, który moim zdaniem miał lepsze książki w swoim dorobku. 

Skromność jest z reguły cechą na pokaz osób o rozdętym ego, takich, które lubią słyszeć, jak inni je chwalą, i się tym w skrytości ducha upajają. Ja zawsze uważałam ją za zbyt przecenianą. Trzeba znać swoją wartość i się zgodnie z nią cenić.

Bal wszystkich nieświętych to moim zdaniem dość przeciętna, wręcz słaba pozycja – jest humor i lekki styl pisania, ale już cała reszta – moim zdaniem – wypada dość słabo. Autor w swojej twórczości ma naprawdę zdecydowanie lepsze pozycje. Moim zdaniem na tę książkę trochę szkoda czasu – są zdecydowanie lepsze komedie kryminalne, również spod pióra Alka Rogozińskiego. 

wtorek, 24 czerwca 2025

"Chłopki. Opowieść o naszych babkach" Joanna Kuciel-Frydryszak

Tytuł: Chłopki. Opowieść o naszych babkach
Autor: Joanna Kuciel-Frydryszak
Wydawnictwo: Marginesy
Ilość stron: 496
Ocena: 5.5/6



Ten sam męski świat, który zamknął ją w kuchni, teraz nią pogardza jako niemającą pojęcia o czymkolwiek poza kuchnią.




Od kiedy w 2023 roku została wydana książka Joanny Kuciel-Frydryszak pt. Chłopki. Opowieść o naszych babkach to nieustannie bije rekordy popularności i zachwytów – w końcu przyszedł czas i na mnie, więc zgrałam ją na czytnik i zabrałam się za jej lekturę. Zapraszam na recenzję Chłopek!

Autorka "Służących do wszystkiego" wraca do tematu wiejskich kobiet, ale tym razem to opowieść zza drugiej strony drzwi chłopskiej chałupy. Podczas, gdy Maryśki i Kaśki wyruszają do miast, by usługiwać w pańskich domach, na wsiach zostają ich siostry i matki: harujące od świtu do nocy gospodynie, folwarczne wyrobnice, mamki, dziewki pracujące w bogatszych gospodarstwach. Marzące o własnym łóżku, butach, szkole i o zostaniu panią. Modlące się o posag, byle „nie wyjść za dziada” i nie zostać wydane za morgi. Dzielące na czworo zapałki, by wyżywić rodzinę. Często analfabetki, bo „babom szkoły nie potrzeba”. Nasze babki i prababki. Joanna Kuciel-Frydryszak daje wiejskim kobietom głos, by opowiedziały o swoim życiu: codziennym znoju, lękach i marzeniach. Ta mocna, głęboko dotykająca lektura pokazuje siłę kobiet, ich bezgraniczne oddanie rodzinie, ale też pragnienie zmiany i nierówną walkę o siebie w patriarchalnym społeczeństwie.                                                                                                                                                 opis wydawcy

Chłopki. Opowieść o naszych babkach jest książką, o której słyszałam wiele dobrego i już mniej więcej wiedziałam czego mniej więcej mogę się po niej spodziewać – od razu zaczęłam czytać i się wciągnęłam w lekturę. Joanna Kuciel-Frydryszak przedstawia w niej historie prawdziwych kobiet, które istniały naprawdę – w książce znajdziemy rozmowy, relacje, a także fotografie. Nie ma tu suchych, historycznych, podręcznikowych faktów, ale wszystko jest przedstawione w sposób bardzo prawdziwy i obrazowy przedstawiające realne życie, marzenia, lęki i pragnienia kobiet, które zaharowywały się na gospodarstwach. Autorka podzieliła całość na 16 rozdziałów i każdy z nich podejmuje inny temat pokazując z jak wielu elementów składało się życie. Jako psycholog dostrzegam pokłosie wielu zdań, które były przekazywane wtedy kobietom z pokolenia na pokolenie – sama niektóre słyszałam (chociażby od swojej babci) np. „siedź w kącie znajdą Cię” czy wiele innych temu podobnych patriarchalnych przesłanek. Odnoszę wrażenie, że autorka włożyła mnóstwo pracy w przygotowanie tej pozycji, co – moim zdaniem – naprawdę widać podczas lektury. Całość jest napisana w sposób nieco chaotyczny, ale jednak nie zmienia to faktu, że czas z tą pozycją uważam za naprawdę udany. 

Badanie losów swojej rodziny wymaga gotowości, by się rozstać z wyobrażeniami i iluzjami na jej temat, a w związku z tym i na swój własny.

Chłopki. Opowieść o naszych babkach to moim zdaniem bardzo dobra książka, zdecydowanie warta polecenia – autorka pokazała autentyczne historie, które wzbudzają wiele emocji. Ten reportaż pokazuje mi, jak trudne życie miały poprzednie pokolenia kobiet i jak wiele jest we mnie wdzięczności za ich walkę o uwolnienie się od tego, żeby przestać być niewidzialną. Bardzo ważna i godna polecenia pozycja.

Od chwili, gdy proboszcz parafii powiedział jej, że Janek ma talent i trzeba go uczyć, nie może przestać o tym myśleć. Jej mąż przeciwnie. "Nigdy! To nie nasza gospodarka uczyć się" - mówi jej. Konstancja nie zamierza się poddać. Autorytetem większym jest dla niej ksiądz, więc obiera częstą w patriarchalnych rodzinach kobiecą strategię. Mówi mężowi: „zgoda", i robi swoje. Życie takich kobiet jak ona jest pełne tajemnic, oficjalnie godzą się na uległość, nie rezygnując jednak ze swoich pragnień. Babski spryt, oto czego im trzeba: utrzymać męża w przekonaniu, że on rządzi, ale osiągać swoje cele, zwłaszcza jeśli dotyczą dzieci, one są bowiem dla kobiety najważniejsze i dla nich ryzykuje gniew męża.