Autor: Hanna Krall
Wydawnictwo: Oficyna Naukowa
Ilość stron: 110
Ocena: 5/6
Trudno mi pisać o tej książce.
Zbierałam się do niej długo.Po pierwsze - lektura. Po drugie- po przeczytaniu dwóch pierwszych stron odłożyłam na bok, bo wiedziałam, że nie będzie łatwa.
Książka podejmuje niełatwy temat prześladowania Żydów w trakcie II Wojny Światowej opierając się na przeżyciach Marka Edelmana.
Mówi o walce człowieka z przeznaczeniem, o gorzkiej historii Polski, o sposobie pamiętania o ludziach.
Naprawdę książka niełatwa, ale zdecydowanie warta przeczytania. I nie piszę tego wcale dlatego, że tego bloga czytuje mój polonista, ale dlatego,że ta książka jest naprawdę wartościowa. Więc jeżeli ktoś jej nie przeczytał mimo zakończonej edukacji - radzę przeczytać. A licealistom tez naprawdę polecam A przecież mamy być Strażnikami Pamięci....
Jedna z tych lektur, które zapadły mi w pamięć i przyznam, że naprawdę mi się podobała. Do bólu prawdziwa i wstrząsająca.
OdpowiedzUsuńMnie się książka podobała. Jest wstrząsająca, dramatyczna, ale daje jakiś obraz tego co było. Dla mnie to książka na medal.
OdpowiedzUsuńCzytałam w LO i zgadzam się w pelni. Warto przeczytać. Chociaż nie jest to łatwa i przyjemna lektura.
OdpowiedzUsuńKsiążkę czytałam także w liceum i również mi się podobała. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńNo to widzę że przyszedł już mój czas na Hannę Krall. W liceum to ja takich lektur co prawda nie miałam, ale powieści Hanny Krall tak jakoś do mnie stukają uparcie. Nawet w wakacje wpadłam na artykuł o niej w jakimś starym Zwierciadle.
OdpowiedzUsuńUważam, że czytanie książek takich jak ta jest naszym obowiązkiem. Obowiązkiem jest pamięć- nie tylko od święta, ale ta codzienna, wyrażana właśnie poprzez czytanie o tych wydarzeniach, rozmowę. Ja sama lubię, tak lubię, czytać książki o takiej tematyce. Poznawać warunki, z którymi musieli się zmierzyć nasi przodkowie, poznać ich samych, w jakiś sposób bliżej. A ta lektura zajmuje jedno z pierwszych miejsc na mojej liście książek do przeczytania.
OdpowiedzUsuńPS. Szkoda, że tak krótko i zwięźle piszesz o książkach, chętnie poznałabym nieco więcej Twoich przemyśleń :)