Lubię czasami sięgnąć po komedie kryminalne – coś lżejszego, ale nadal są zagadki kryminalne i nieco intrygi. Co prawda znając już pióro M.C. Beaton i jej cykl z Agathą w roli głównej wiem, że owe tajemnice i intrygi nie należą do wyjątkowo rozbudowanych. Nie zmienia to jednak faktu, że polubiłam samozwańczą panią detektyw i jej przygody, a do tego zamiłowanie do tego rodzaju literackiego, dlatego właśnie sięgnęłam po kolejny – ósmy już – tom z jej przebojów pt. Agatha Raisin i tajemnice salonu fryzjerskiego.
W wyniku nieudanych eksperymentów fryzjerskich Agatha zostaje zmuszona do skorzystania z usług profesjonalisty. John, uznany i przystojny wirtuoz grzebienia z Evesham, okazuje się strzałem w dziesiątkę. Nie tylko przywraca fryzurze Agathy dawną świetność, ale i rozbudza jej uczucia. Niestety, nadzieje na "coś więcej" pryskają jak bańka mydlana. John ulega śmiertelnemu zatruciu, a Agatha staje przed kolejną zagadką kryminalną. Czy adonisa zabiła jedna z licznych z licznie adorowanych klientek? Sprawa kryje tajemnice, od których włos jeży się na głowie. opis wydawcy
Agatha Raisin i tajemnice salonu fryzjerskiego to pozycja, po którą sięgnęłam niejako z marszu, zaraz po skończeniu wcześniejszej części i jakoś wyjątkowo mocno spodobał mi się pomysł z wykorzystaniem tematu salonu fryzjerskiego. Tutaj akurat autorka się popisała i wykorzystała temat naprawdę dobrze, powodując niejednokrotnie uśmiech na mojej twarzy. A i jak to w tej serii bywa - nie mogło oczywiście zabraknąć zakochania w wykonaniu głównej bohaterki, no bo jak to tak. Styl pisarski autorki już charakterystyczny dla niej, niezbyt wygórowany, prosty, nieskomplikowany, lekki jak sama fabuła i całość serii. Wysłuchałam tej książki już jakiś czas temu i przy pisaniu tej recenzji uświadomiłam sobie, że już się stęskniłam za tym światem i bohaterami, więc niedługo zapewne zabiorę się za kolejne części.
Agatha Raisin i tajemnice salonu fryzjerskiego jest pozycją, którą wysłuchałam z dość dużą przyjemnością, a leciutkie pióro autorki, ciekawy pomysł i moja sympatia do samozwańczej pani detektyw sprawiły, że w moich oczach całość wypadła całkiem nieźle. Ja niedługo sięgnę po kolejne audiobooki z tej serii w interpretacji niezastąpionej Pauliny Holtz, a Wam wciąż polecam tę serię. Naprawdę warto.
Paulina Holtz to świetna lektorka. :)
OdpowiedzUsuńBrzmi super, tylko teraz jak wcisnąć kolejną dobrą książkę do grafiku. Ja już czytam kilka książek na raz, żeby zdążyć przed ewentualnym końcem świata:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Demetria Books
Obawiam się, że wciśnięcie w grafik serii może być trudne, ale z każdą recenzją bardziej przekonujesz mnie, że warto spróbować 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
subjektiv-buch.blogspot.com