Ten rok jeszcze się nie skończył, w już teraz widzę, że jest tak niemiłosiernie trudny... Aż się zastanawiam czym mnie jeszcze zaskoczy...
Przeprowadzka - przeprowadzką, już się zadomowiłam na dobre w nowym mieszkaniu. Wypowiedzenie przyjaźni, rozstania i powroty z B., aż ostateczna wyprowadzka. A do tego po prostu zmęczenie ilością wydarzeń w tym roku. Na początku października przynajmniej wybrałam się z tatą na wycieczkę do Łodzi, czyli pierwsza moja wizyta w tym mieście.
Czas po prostu gna i nawet nie wiem, kiedy wrzesień i październik mi minęły...
W ciągu tych dwóch miesięcy udało mi się przeczytać 3 książki.
2 z nich to audiobooki, 1 ebook.
Eksponat
Sekret bibliotekarki
Zaginiona księgarnia
W we wrześniu ukazały nie na blogu 2 posty - podsumowanie sierpnia oraz 1 recenzja.
W październiku nie ukazał się żaden post.
Jesienne widoki z balkonu |
Rysowane przeze mnie zakładki do książek Można zobaczyć i zamówić |
Pierwszy w życiu własny smalczyk |
W moim mieszkaniu w końcu zawisł mój rysunek |
Jak Wam minęły te 2 miesiące?
Wam też ten czas wydaje się tak gnać?
Też mi czas ucieka, pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńCzas pędzi nieubłaganie. Jaki piękny rysunek!
OdpowiedzUsuńPiękne zakładki i rysunek. Widok z okna też wspaniały.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam w moje skromne blogowe progi ❤️
Podobają mi się zakładki!
OdpowiedzUsuńPiękny ten obraz na ścianie i zakładki:) Czasami tak jest, że rok jest trudny. 2024 rok faktycznie się nie popisał, ale pamiętaj, że po burzy zawsze wychodzi słońce, więc na pewno będzie lepiej :)
OdpowiedzUsuńCzas mija szybko niestety.
OdpowiedzUsuńDla mnie trudny był 2023 a 2024 fajny. Szczególnie na koniec. I oby coś trwało dalej 😄
Masz rację, czas pędzi jak szalony. Dla mnie ten rok również jest bardzo, bardzo ciężki i oby czym prędzej się skończył, a nowy zaczął bardziej w optymistycznych barwach. Trzymaj się cieplutko i życzę wszystkiego dobrego.
OdpowiedzUsuń