czwartek, 22 sierpnia 2013

Hyperversum

Tytuł: Hyperversum
Autor: Cecilia Randall
Cykl: Hyperversum
Tom: pierwszy
Wydawnictwo: Esprit
Ilość stron: 768
Ocena: 5.5/6


Ten kto ma odwagę walczyć w imię tego, co uważa za słuszne, zostaje naznaczony- To znak, który zostaje wypalony w tobie na zewnątrz i w środku, który zmienia Cię na zawsze…




Wyobraź sobie, że masz porzucić wszystko i przenieść się osiemset lat wstecz do średniowiecza. Dałbyś radę? Przeżyłbyś w czasach, kiedy normą były małżeństwa traktowane jako kontrakt, a przede wszystkim brak takich ułatwień jak elektryczność, telefon czy inne jakie daje nam współczesny świat?

Hyperversum to piękna historyczno - fantastyczna opowieść, o tym jak grupka przyjaciół podczas gry komputerowej przenosi się do czasów średniowiecza. Jednak tym razem system zastrajkował i zostali tam na dłużej i to nie koniecznie wirtualnie, a rzeczywiście... Jakie przygody ich tam spotkają? Jak wczują się w przypisane im role? Jakie ich czekają zadania? I jak będą się czuli, po cofnięciu się w czasie o osiemset lat? Czy poradzą sobie w owej epoce uznawanej za zacofaną?

Grafika przedstawiająca
jedną z bohaterek
Hyperversum to piękna i jakże wciągająca historia o przeznaczeniu, dojrzewaniu, o przyjaźni i miłości, które przetrwają walki i różnice epok. Zdecydowanie jest to książka z przekazem, co może udowodnić cytat: Czyż czyny człowieka nie są ważniejsze od jego pochodzenia? Do tego ma naprawdę poruszające zakończenie, przepełnione niezrozumieniem współczesnych, bólem po rozstaniu z ukochaną sprzed ośmiu wieków oraz stratą najbliższych. Choć nie jestem osobą, która płacze na smutnych reklamach, tak tu kręciły mi się łezki w oczach Napisana w lekki sposób, na ciekawym tle historycznym, ale jednocześnie autorka nie zasypuje czytelnika mnóstwem szczególików, znalazła ona taki złoty środek, żeby jednocześnie ciekawie odwzorować tło historyczne i nie przesadzić z faktami. Co w tej książce jest takiego fascynującego? Zdecydowanie sama fabuła i pomysł na owe „wrota” do innego świata czy czasów. Także jakże ciekawa (przynajmniej dla mnie) epoka średniowiecza, która jest tu pokazana wbrew stereotypom ciemnoty i zacofaniu, świetnie opisane poświęcenie, sceny batalistyczne, rycerskie honory i turnieje... Do tego ciekawie wykreowani bohaterowie, którzy podczas ich swoistej podróży muszą dojrzeć oraz podjąć wyzwanie znalezienia się w rolach, jakie im się przytrafiły. W zadziwiający sposób jest tu przedstawione przeznaczenie i los człowieka, o misji dla niego przygotowanej. Choć książka ma prawie 800 stron, w ogóle tego nie czuć podczas czytania, ponieważ jest napisana w taki sposób, że niesamowicie wciąga i nie pozwala się oderwać. Zaczniesz czytać i już przepadasz w niej bez końca. Jestem nią zauroczona i poruszona zakończeniem, dlatego z niecierpliwością czekam na kontynuację pt. Rycerz czasu. Świetna książka, w której historia przeplata się z fikcją, a czytelnik ma rozrywkę gwarantowaną. Polecam bo naprawdę to naprawdę piękna i wartościowa lektura!

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości


8 komentarzy:

  1. Lubię takie klimaty, fantastyczno - historyczne

    OdpowiedzUsuń
  2. Może być ciekawie :)
    Zapraszam do siebie:
    http://ksiazkowa-fantazja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Również czytałam Hyperversum i byłam tą książką totalnie oczarowana.
    Zapraszam również na mojego raczkującego bloga: http://the-world-of-book.blogspot.com/
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam tę książkę już dosyć dawno. Byłam nią zachwycona. Szkoda, że nie została jeszcze wydana druga część.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow,tak to opisałaś że sama mam ochotę przeczytać.

    Zapraszam na mojego świeżego bloga

    http://teczowagabka.blogspot.com/ i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Koniecznie chcę przeczytać! Bardzo lubię powieści z dobrze odwzorowanym tłem historycznym, ale nie nudne oczywiście. No i uwielbiam dobrze napisane sceny batalistyczne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj mam w planach a Twoja recenzja jeszcze bardziej rozbudziła moją ciekawość

    OdpowiedzUsuń
  8. Samo przeniesienie się w czasie nie jest może czymś nowatorskim, jednak to, co wydarzyło się bohaterom w epoce średniowiecza mnie zaintrygowało:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)