Tytuł: Miłość jest lekarstwem. O życiu, pomaganiu i stracie.
Autor: Elton John
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Ilość stron: 272
Ocena: 5/6
W przypadku AIDS miłość jest lekarstwem. Tak naprawdę na chwilę obecną i w najbliższej przyszłości - jedynym lekarstwem.
Elton John jest jednym z najbardziej znanych piosenkarzy i kompozytorów. W 1992 założył fundację o nazwie Elton John AIDS Foundation, która ma na celu pomaganie dzieciom chorym na AIDS. Napisał także książkę, opowiadającą o epidemii AIDS, tę właśnie książkę pt. Miłość jest lekarstwem. O życiu, pomaganiu i stracie.
Każdy człowiek zasługuje na współczucie, każdy człowiek zasługuje na szacunek i wreszcie zasługuje na to, by być kochanym. Dlaczego o tym mówię? Ponieważ AIDS jest wywoływane przez wirusa, ale epidemia AIDS już nie. Epidemia AIDS jest napędzana przez stygmatyzację, przemoc i obojętność.
Miłość jest lekarstwem. O życiu, pomaganiu i stracie to książka napisana narracją pierwszoosobową z perspektywy autora - Eltona Johna. Opowiada historię tego, jak często spotykał się z tą chorobą, autor stara się przełamać stereotypy. Mówi o tym, jak wielu przyjaciół stracił przez tę chorobę, o swoich znajomych, o fundacji, spotkaniach i walce o to, żeby było coraz więcej pieniędzy na leczenie i badania nad AIDS.
Miłość jest lekarstwem. O życiu, pomaganiu i stracie to ciekawa książka, która zwraca uwagę na tak przerażającą chorobę. Elton John pisze w niej trochę także o swoich problemach, o spotkanych ludziach, którzy go wspierali i inspirowali do aktywności charytatywnej. Na plus jest to, że książka jest napisana w ciekawy, żywy sposób. Narracja pierwszoosobowa, odpowiedni język, lekki, żywy sposób pisania i do tego całość podzielona na kilkanaście niezbyt długich rozdziałów. Mój szacunek wzbudził fakt, że autor w swojej biografii nie pisał o swoich osiągnięciach, płytach, ani nie chwalił się swoimi ekscesami – pisał o altruizmie, o tym co go wzrusza, o tym jak stara się pomagać. Dodatkowo ciekawym są zmieszczone fotografie z różnych etapów jego działalności, wielki plus dla wydawcy za to.
Nieważne, czy jesteś najbogatszym człowiekiem na kuli ziemskiej, czy też nie masz zupełnie nic - zawsze zasługujesz na szacunek i współczucie. To jest właśnie idea, która przyświeca pracy mojej fundacji.
Miłość jest lekarstwem. O życiu, pomaganiu i stracie to barwnie i interesująca książka, której lektura sprawi ogromną przyjemność nie tylko fanom Eltona Johna, ale także wszystkim, którzy w jakiś sposób włączają się w różnego rodzaju działalności charytatywne. Z ręką na sercu mogę polecić tę książkę – nie będziecie żałować. No chyba, że wyjątkowo nie trawicie jej autora.
Za możliwość przeczytana książki dziękuję Wydawnictwu Sine Qua Non.
Idealna na prezent. Nawet wiem komu mogę kupić.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z przedmówczynią idealna na prezent, sama raczej się nie skuszę, gdyż to nie moja tematyka.
OdpowiedzUsuńSkuszę się :)
OdpowiedzUsuńNie mam nic do autora, ale nie lubię po prostu tego typu książek :)
OdpowiedzUsuń