Tytuł: Young power! 30 historii o tym, jak młodzi zmieniają
świat
Autor: Justyna Suchecka
Wydawnictwo: Znak emotikon
Ilość stron: 192
Ocena: 2.5/6
Lubię ludzi, tak w ogólności. Zwłaszcza, jeżeli mają mnóstwo pomysłów, tryskają energią, są kreatywni i zwalczają przeciwności losu, a do tego są wyjątkowo młodzi. O takich właśnie osobach opowiada debiutancka książka Justyny Sucheckiej pt. Young power! 30 historii o tym, jak młodzi zmieniają świat.
Są tacy jak ty – współczesne polskie dzieci i nastolatki swoją pomysłowością zadziwiają dorosłych i udowadniają, że nie trzeba czekać, żeby zmienić świat. Zobacz, jak to się robi! Młodzi, odważni, zaangażowani, wytrwali! Udowadniają, że nie trzeba czekać, żeby zmienić świat.Piotrek narysował robota z tyłu zeszytu do polskiego. Chyba każdy tak czasem robi. Ale on zaszył się potem w garażu rodziców i wprowadził pomysł w życie. Po tygodniach stukania, wiercenia i skręcania - na podwórko wjechał podobny do marsjańskiego łazika robot: ALISA. Urządzenie potrafi wwiercić się w ziemię, pobrać próbkę i natychmiast ocenić jej skład. Dzięki niemu rolnicy w kilka minut mogą się dowiedzieć, jak najlepiej zadbać o glebę pod uprawy. Kira wpadła na pomysł „latającego plecaka", jadąc ze szkoły zatłoczonym metrem. Zobaczyła unoszący się pod sufitem balonik i pomyślała, że na pewno da się wykorzystać hel w produkcji plecaków. Stworzyła projekt takiego plecaka, który zdobył tysiące głosów i zwyciężył w konkursie na pomysły biznesowe. A to był dopiero początek!opis wydawcy
Young power! 30 historii o tym, jak młodzi zmieniają świat to książka o młodzieży dla młodzieży, która jednak mnie nie powaliła na kolana. Fakt, przeczytałam ją bardzo szybko, ale zupełnie bez szału. Czy mogę polecić? Młodszemu pokoleniu, dzieciakom, młodzieży w wieku mniej więcej 10-13 lat – może i tak, ale ja się nią nie zachwyciłam. No cóż. A szkoda.
Ojoj... I minka mi zrzedła teraz, bo sobie ząbki ostrzyłam na tę książeczkę. Myślałam, że to coś bardziej wartościowego...
OdpowiedzUsuńCzytałam i bardzo podobała mi się ta pozycja :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że książka Cię nie zachwyciła, ja jednak wciąż mam sporą ochotę na jej lekturę. ;)
OdpowiedzUsuńJa raczej odpuszczę. Też już nie zaliczam się do młodzieży, a i temat nie do końca dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://subjektiv-buch.blogspot.com/