sobota, 30 lipca 2011

Bez skrupułów



Tytuł: Bez skrupułówAutor: Harlan Coben
Wydawnictwo: Albatros
Ilość stron: 356
Ocena: 5/6

Pewna studenka znika w tajemniaczych okolicznościach. Jej zakrwawione majtki znalezione na śmietniku policja traktuje jako dowód, że dziewczyna nie żyje. Jednak rodzina w to nie wierzy. Osiemnaście miesięcy później jej zdjęcie ukazuje się w piśmie pornograficznym, a jej narzeczony odbiera dziwny telefon - w słuchawce słyszy głos zaginionej.
Do akcji wkracza Mayron - agent sportowy narzeczonego i detektyw amator. I oczywiście z niezawdonym przyjacielem Winem. Z czasem okazuje sie, że każdy zamieszany w tę sprawę ma coś do ukrycia... 
Lubię od czasu do czasu przeczytać Cobena. Fajny język, wrednawe poczucie humoru, lekkie w czytaniu. Choć zbyt często czytać nie można. jak dla mnie, zakończenie tej książki było jakieś takie.... dziwne. Mayron i Win - najlepsze postacie w tej książce. Ich poczucie humoru i teksty - super jak dla mnie. I za to plus dla Cobena.
Cytaty z książki:
Kiedy nagle znika ktoś bliski, nawet ludzie bez wyobraźni są w stanie wymyślić tysiąc straszliwych scenariuszy albo, co jest jeszcze gorszą torturą, tysiąc powodów do nadziei.
Życie rzadko jest sprawiedliwe. Bóg nie rozdziela nieszczęść równo.
Śmieję się śmierci w twarz. A raczej chichoczę. Cicho. Urągliwie.                

4 komentarze:

  1. Coben dla mnie zawsze i wszędzie :) wszystko mi się w jego książkach podoba i nie mam żadnych zastrzeżeń. Chociaż powiem, że Bez skrupułów podobała mi się ociupinę mniej niż inne tytuły :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam ta książkę i ogólnie lubię Cobena :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic Cobena jeszcze nie czytałam, ale jest zachwalany więc może się skuszę na coś tego autora ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cobena chcę poznać od dawna, mam już w planie jego "Mistyfikację"

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)