niedziela, 14 sierpnia 2011

Skalpel

Tytuł: Skalpel
Autor: Tess Gerritsen
Wydawnictwo: Albatros
Ilość stron: 352
Ocena: 4/6

Sadystyczny zabójca z wyjątkowym okrucieństwem zabija swoje ofiary - młode małżeństwa. Seria jego wyczynów paraliżuje Boston. Jane Rizzoli - policjantka odpowiedzialna za schwytanie przestępcy - podejrzewa, że ktoś próbuje naśladować słynnego "Chirurga", którego schwytała rok wcześniej. Po pewnych wydarzeniach stwierdza jednak,że akurat w tych przypadkach chyba nie chodzi tylko o zwykłe naśladownictwo. Co z tego wyniknie? Czy to rzeczywiście on?

Książka nie jest zła, wciąga, szybko się czyta. Takie dobre czytadło na nudny wieczór. Mimo że lubię thrillery, coś mi w niej brakowało i średnio wiem co. Chyba jakiegoś takiego polotu. I bardziej mi się podobała wcześniejsza książka napisana przez Tess.- "Chirurg". To właśnie w niej Jane łapie owego zabójcę.



9 komentarzy:

  1. Sam nie wiem co myśleć o tej książce po tej recenzji. Jesteś pośrodku....

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm. Nie czytałam książek tej autorki, a po tej recenzji nie jestem do końca przekonana. Chyba sobie odpuszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja miałam okazję czytać tej autorki książkę "Bez skrupułów" i z całą pewnością sięgnę po inne jej książki :) Tą też między innymi planuje

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię jej książki, czytam chronologicznie. Uważam, że w swojej działce jest całkiem niezła. Chociaż faktycznie nie zawsze zaskakuje. Za to czyta się z łatwością.

    OdpowiedzUsuń
  5. Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem przeczytania którejś z książek tej autorki. Muszę koniecznie poszukać w bibliotece :)

    OdpowiedzUsuń
  6. "Chirurg" zdecydowane jest najlepszy, trudno do niego porównać ktorąś z kolejnych książęk :)

    ps. Zakładki dotarły, cudne są :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Skoro to nie jest thriller najwyższych lotów, to nie sięgnę -jest o wiele więcej fascynujących pozycji z tego gatunku:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Autorki nie znam i chyba tym razem nie poznam :) Chyba jak dla mnie zbyt mało przekonująca...

    OdpowiedzUsuń
  9. Czasem lubię takie czytadła na nudne wieczory, może się skuszę ;) Coś mi mówi nazwisko autorki, ale jeszcze nie skojarzyłam co :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)