Książki, książki, książki...
Jak ja kocham książki...
Kupować, kolekcjonować, zbierać.
Gdzie się nie zakręcę - tam coś kupię;)
No i czas na następny stosik
Prawdziwa władza jest służbą
z wymianki na fb;)
Inna perspektywa. Barbara Rosiek
Sposób na (cholernie) szczęśliwe życie.
Dariusz "Maleo" Malejonek. Urodzony, by się nie bać
zakupy na Arosie
Mężczyzna, który się uśmiechał
nim nadejdzie mróz
z wymianek
Brisingr t.1 i t.2
Studnie przodków
zakupy w Kauflandzie;)
Coś niebieskiego
Kryzys
z wymianek
Masz podobnie jak ja, gdzie nie jestem to kupuję książki. Miłej lektury.
OdpowiedzUsuńDo Mankella chętnie bym wróciła, bo dawno nie czytałam jego książek. :)
OdpowiedzUsuńSkądś znam tę skłonność do kupowania książek. Jeszcze trochę i będę musiała się przeprowadzić do większego mieszkania, bo zabraknie na nie miejsca ;)
OdpowiedzUsuńMankella bardzo lubię, ciekawa też jestem tego, co Christopher Paolini napisał po "Eragonie", który, niestety, nie urzekł mnie jakoś szczególnie.
Uwielbiam oglądać takie stosy. Miłego czytania. :)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście uspokoiłam się z nadmiernym zakupem książek, jedyne jakie teraz do mnie trafiają to recenzenckie od wydawnictw oraz prenumerata Literatury rosyjskiej Hachette.
OdpowiedzUsuń"Prawdziwa władza jest służbą" chciałabym móc przeczytać. Jestem fanką papieża Franciszka.
OdpowiedzUsuń