piątek, 17 stycznia 2020

"Agatha Raisin i zmordowani piechurzy" M.C. Beaton


Tytuł: Agatha Raisin i zmordowani piechurzy
Autor: M.C. Beaton
Cykl: Agatha Raisin
Tom: czwarty
Wydawnictwo: Storytel
Długość: 5 godz. 6 min.
Czyta: Paulina Holtz
Ocena: 3/6



Po książki z Agatha Raisin w roli głównej sięgnęłam jakiś czas temu i lubię do nich wracać jako do lekkich książek do posłuchania w formie audiobooka podczas pracy przy komputerze albo rysowania. Lubię humor tych komedii kryminalnych i charakterną główną bohaterkę, dlatego przyszedł czas na recenzję czwartej części cyklu pt. Agatha Raisin i zmordowani piechurzy.
Po sześciu intensywnych miesiącach w Londynie Agatha Raisin wraca na ukochaną wieś na pogórzu Cotswold. Tak się składa, że zaraz po jej przyjeździe na pobliskim polu zostają znalezione zwłoki kobiety. Zamordowana to Jessica Tartnick, organizatorka pieszych rajdów, doprowadzająca właścicieli ziemskich do szału ciągłymi żądaniami odbywania wycieczek przez ich działki. Agatha jest w siódmym niebie, bowiem ma prowadzić śledztwo wraz ze swoim przystojnym sąsiadem Jamesem Laceyem. A poszlak nie brakuje…                                                                                                                   opis wydawcy
Agatha Raisin i zmordowani piechurzy to kolejna już i jedna z krótszych części tej serii. Główna bohaterka cyklu nadal w formie, nieumiejąca się odgonić od przygód oraz przede wszystkim pełna werwy i humoru – tutaj jest jak najbardziej w porządku i podobnie jak we wcześniejszych częściach. Muszę jednak przyznać, że w moim odczuciu jest to część jak na razie najsłabsza, mimo że Agatha wciąż w formie. Zawiodłam się tutaj przede wszystkim fabularnie – pomysłem i jego wykorzystaniem. Wszystko jakby niedopracowane i bez ikry, a sam pomysł niezbyt zapadający w pamięć. Przynajmniej można się uśmiechnąć z powodu osoby głównej bohaterki i jej wybryków. Książka lekka i niezbyt wyróżniająca się… Jednak podczas słuchania jej w interpretacji Pauliny Holtz było leciutkim umilaczem – niepowalającym, aczkolwiek miłym. 
Kiedyś marzyłem, że któregoś dnia zostanę bogaty - po wyjściu Gustava powiedział Bill Wong - i że będę miał służbę. Tymczasem krótkie doświadczenie z Gustavem skłania mnie ku myśli, iż wolałbym jednak robota.
Agatha Raisin i zmordowani piechurzy to część serii, która mnie nie zachwyciła – nawet w w kategorii czytadeł jest zwyczajnie przeciętna i mierna. Nie zmienia to faktu, że z chęcią sięgnę po kolejne tomy serii, bo naprawdę lubię tę bohaterkę, a audiobooki z tej serii z Paulią Holtz w roli lektorki są miłym dodatkiem do pracy przy komputerze, sprzątania czy rysowania. Choć ta część nie należy to zachwycających to jednak i tak polecam całą serię. Już nie mogę się doczekać kolejnych tomów. 

1 komentarz:

  1. Nie zachęciłaś mnie specjalnie do tej konkretnej pozycji, ale poszukam zaraz informacji o całym cyklu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)