sobota, 2 grudnia 2023

Podsumowanie listopada 2023


Listopad był bardzo intensywnym miesiącem.
Nowa praca – tym razem punkt informacyjny w Kauflandzie,
Diagnostyka wysypki alergicznej – alergolog na cito to czekanie co najmniej 2 miesiące.
Dzięki pracy w bliskości Zakrzówka udało mi się jeszcze zaliczyć jesienne popijanie herbatki na Zakrzówku i, mimo wielu perturbacji, zaczynam się cieszyć na zbliżające się święta. 

W tym miesiącu udało mi się zapoznać tylko z jedną książką i to w formie audiobooka.
Tą książką było Kto porwał Daisy Mason?
Książka wzięła udział w wyzwaniu Abecadło z pieca spadło.

Tak, wiem, że słabo, ale również wiem, że samobiczowanie się nic nie da.

Na blogu pojawiły się 4 posty – podsumowanie poprzedniego miesiąca, stosik i 2 recenzje.


Tobi - mój towarzysz podczas śniadań przed 5.
I przykład na to jak jedzą kulturalne liski - przy stole, z miseczki. 

Ostatnio regularne przypomnienie

Praca tak bardzo.
A kubki termiczne to złoto ❤️

Jeszcze jesienne dni nad Zakrzówkiem


A Wam jak minął listopad?
Cieszycie się na grudzień, Święta i koniec roku?



6 komentarzy:

  1. Kubki termiczne zdecydowanie się przydają. Fajny miesiąc za Tobą.

    OdpowiedzUsuń
  2. To pracujesz tam w samym takim punkcie? Nie wiedziałam, że jest taka możliwość. Gratuluję w takim razie. Ja też w sklepie, ale innym.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja się cieszę na święta, w końcu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Listopad minął zbyt szybko, ale na grudzień i święta cieszę się jak szalona - przed świętami odbieramy szczeniaka ;) oj będzie wesoło!

    OdpowiedzUsuń
  5. Listopad minął mi nieco chorobowo, ale już mam nadzieję będzie tylko lepiej :) Za to nadrobiłam kilka seriali ♥ A kubki termiczne uwielbiam - do swojego zawsze robię sobie rano ulubioną kawkę i w pracy po śniadaniu popijam. Zawsze czekam na ten moment dnia ♥

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)