Tytuł: Hyperversum 2. Sokół i lew
Autor: Cecilia Randall
Cykl: Hyperversum
Tom: drugi
Wydawnictwo: Esprit
Wydawnictwo: Esprit
Ilość stron: 800
Ocena: 5.5/6
Pamiętacie jeszcze przygody grupki
przyjaciół, która dziwnym trafem przeniosła się dzięki grze RPG
do czasów średniowiecza? Jeżeli nie, to koniecznie odświeżcie
sobie Hyperversum. Jeżeli pamiętacie to zapraszam na jej
kontynuację, którą miałam ostatnio okazję przeczytać.
W poprzedniej części grupka
przyjaciół chciała się przenieść do średniowiecznego świata,
ale tylko fikcyjnie – w grze wideo. Niestety okazało się, że
trafili tam naprawdę, tak prawdziwie, że bardziej się nie da. W
końcu blizn po biczu na plecach nie można sobie wymyślić czy
dorysować. Od tamtych wydarzeń w normalnym świecie naszych
bohaterów mija dwa lata, w średniowieczu została brzemienna
ukochana Iana – Isabeau, do której za wszelką cenę próbuje
wrócić wraz ze swoim przyjacielem Danielem. Jednak okazuje się, że
życie lubi komplikować drogi i plany – najpierw gra nie chce ich
przenieść do średniowiecza, a kiedy wylądowali w odpowiednim
czasie i miejscu na drodze staje im Jan bez Ziemi. Jakie przygody
spotkają ich tym razem w XIII-wiecznej Francji? Czy wszystko pójdzie
tak jak sobie zaplanowali? Czy Ian będzie przy narodzinach swojego
pierworodnego? Jak Isabeau zareaguje na powrót ukochanego, który
był uznany za zmarłego w pożarze? Przyjaciele zostaną już tam na
zawsze czy wrócą do swojego prawdziwego świata? Jak skończy się
ich przygoda?
Hyperversum 2. Sokół i lew to gruba
księga włoskiej pisarki z piękną, klimatyczną okładką, która
świetnie odzwierciedla atmosferę panującą w książce, choć
jeszcze lepiej by było gdyby było więcej elementów związanych z
walką i rycerstwem, bo tego dużo przewija się w tej pozycji.
Książka jest napisana lekkim, przyjemnym językiem, który trafi
jednocześnie i do nastolatków lubujących się w literaturze
młodzieżowej, jak i do starszych czytelników szukających
ciekawych woluminów do przeczytania i do spędzenia czasu w
wyjątkowo miły i przyjemny sposób. Jest to lektura wyjątkowo
wciągająca i zapewniająca zabawę na dłuższy czas z powodu swej
objętości. Książkę czyta się dość szybko głównie za sprawą
ciekawie prowadzonej narracji, a także fabuły i wielu przygód
jakie przytrafiły się naszym przyjaciołom. Akcja toczy się
miarowo, nie ma momentów nudy, kiedy ma się wrażenie, że już
wszystko powinno być dobrze i powoli, znowu zaczyna się coś dziać
i tak z pewną dozą regularności. Zakończenie jest dość
przewidywalne, ale za to wszystkie przygody i perypetie po drodze już
niekoniecznie;) Sięgnęłam po tę książkę, bo chciałam poznać
dalsze losy bohaterów poznanych w poprzedniej części i się nie
zawiodłam;) Wszyscy fani fantastyki z dużą ilością
średniowiecza, walk na mierze i rycerzy również nie będą
zawiedzeni – książka dla nich będzie wręcz idealna;) Co ciekawe
autorka napisała kontynuację sagi pt. "Il Cavaliere del Tempo"
(Rycerz Czasu), niestety w Polsce nie wiadomo kiedy się ukaże.
Zostaje więc cierpliwie czekać lub przypomnieć sobie włoski na
tyle, żeby móc ją przeczytać w oryginale;)
Podsumowując, Hyperversum 2. Sokół i
lew to dobra pozycja, ale nie do końca potrafię określić która
część serii jest lepsza – ta czy jej poprzedniczka. Nie zmienia
to faktu, iż jest to wartościowa lektura opowiadająca o przyjaźni,
poświęceniu, wojnie i niebezpieczeństwach gier wideo. Warto
przeczytać, naprawdę!
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości:
Czas rozejrzeć sie za tą książką ;D
OdpowiedzUsuńPoszukam obu części :)
OdpowiedzUsuńPierwsza część jakoś mnie odpycha i nie mogłem nigdy się za nią zabrać, mimo, że często ją spotykałem. Może czas się przełamać?
OdpowiedzUsuńNie słyszałem o tej książce wcześniej, wygląda interesująco :) chętnie przeczytam :) swoją drogą ciekawy temat Cecylia wybrała :D
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwszą część i bardzo mi się podobała. Jestem bardzo ciekawa jej kontynuacji ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej serii, jednak zacznę od tomu pierwszego, jeśli nadarzy się ku temu okazja :)
OdpowiedzUsuń