poniedziałek, 30 września 2013

Mutant

Tytuł: Mutant
Autor: Robin Cook
Wydawnictwo: Rebis
Ilość stron: 320
Ocena: 6/6


Moralność nie może rządzić nauką, bo jest względna i stąd zmienna. A nauka nie. Moralność opiera się na człowieku i społeczeństwie, które z biegiem lat się zmienia, przechodzi z jednej kultury w inną. Co jest dla jednych zakazane, dla innych jest święte.





Kojarzycie z różnych mediów prezentowane dzieci rozwijające się nader szybko nazywane jako genialnymi? Takie, które w wieku 3 lat potrafią sprawnie i płynnie czytać, w dodatku w kilku językach, a w podstawówce rozwiązują skomplikowane zadania matematyczne na poziomie szkoły średniej czy wyższej? A może takie dziecko uczynić by motywem przewodnim książki? Co powiecie na coś takiego?

Mutant to jedna z naprawdę wielu książek niepodważalnego mistrza thrillera medycznego, a w niej poznajemy Marshę i Victora, którzy są rodzicami chłopca o niewiarygodnie wysokim ilorazie inteligencji, co zadziwia ich samych, a także wszystkich wokoło, jednak (mimo dumy) zaczynają się o niego coraz bardziej martwić. W tym momencie wychodzi na jaw mnóstwo nieodkrytych i mrocznych sekretów i tajemnic, które wyjaśnią wiele spraw, ale jednak pytania pozostają. Czy człowiek może być Stwórcą i może tak manipulować genami, żeby otrzymać dziecko o swoich wymarzonych cechach? Co z takiego czegoś może wyniknąć? Czy to jest zgodne z prawami rządzącymi wszechświatem? Czy to jest zgodne z naturą ludzką? Czy takie wydarzenia są w ogóle możliwe? 

Mutant jest książką wręcz genialną w swym gatunku, w końcu jego autorem jest mistrz thrillera medycznego, a jego zalet jest naprawdę wiele. Jakie? Przede wszystkim ciekawy pomysł na fabułę, który podejmuje niezwykle ważny temat manipulacjami genami oraz o niebezpieczeństwach zabaw w Stwórcę. Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie genetyka jest niezwykle fascynującym, interesującym i wciąż nie do końca zbadanym działem biologii. O tych jego cechach pisze także Cook w swojej książce. W niej znajdziemy wiele przesłanek dotyczących manipulacjami genetycznymi wbrew woli pacjentów, a jedynie dla swoich własnych celów. W końcu, w ten sposób człowiek może poczuć się Bogiem. Mutant jest pozycją, w której jest zawartych wiele szczegółów z dziedziny medycyny, co czyni ów thriller niezwykle medyczny. Jednak te wszystkie detale nie czynią tej książki niezrozumiałą, bowiem książka jest napisana przyjemnym i nieskomplikowanym językiem, co dodatkowo sprawia, że czyta się ją niezwykle lekko i z wielką radością. Delikatne rozpoczęcie, akcja trzymająca w odpowiednim napięciu, a do tego wyjątkowo poruszające zakończenie, które sprawiło, że w kącikach oczu pojawiły się łzy. Choć w pewnym momencie zaczynałam się domyślać o co może w tym wszystkim chodzić, jednak skończenie lektury wywołało u mnie prawdziwego kaca książkowego. To trzeba przyznać - wartościowa książka. Zdecydowanie polecam ją każdemu, kto interesuje się biologią, genetyką czy genialnymi dziećmi. Prawdziwy smakowity kąsek dla wszystkich fanów medycznej wiedzy czy ciekawostek. Niezwykle ciekawa, fascynująca, tajemnicza, a także zmuszająca do myślenia. 

5 komentarzy:

  1. Coś czuję, że to książka w sam raz dla mnie. Uwielbiam thrillery medyczne :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Na kryminał zawsze się skuszę;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa tematyka, taka "na czasie", rzekłabym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam autora, ale wiele już pozytywnego o nim słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Thriller medyczny... Ciekawie brzmi. Okładka mnie nie zachęciła, ale opis owszem :) A po przeczytaniu całej recenzji już wiem, że to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)