środa, 6 lipca 2022

"Żadanica" Katarzyna Puzyńska

Tytuł: Żadanica
Autor: Katarzyna Puzyńska
Cykl: Lipowo
Rom: czternasty
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Czyta: Laura Breszka
Długość: 11 godz. 17 min
Ocena: 5/6


Zawiódł w przeszłości, ale przed nim była teraz przyszłość. I to, co z tą przyszłością zrobi, zależało tylko od niego.




Sagę o Lipowie polubiłam od samego początku, od pierwszych tomów. Poszczególne tomy przypadały mi do gustu w różnym stopniu, ale sympatia do tego cyklu została. Za Żadanicę zabrałam się praktycznie od razu po premierze i mojej skończonej lekturze Martwca. Zapraszam na recenzję!
Daniel Podgórski stara się ułożyć życie od nowa. Otwiera małą firmę agroturystyczną i oczekuje pierwszych gości. Ci przyjeżdżają z nieoczekiwaną propozycją. Chcą, żeby Daniel wziął udział we wspólnym wywoływaniu duchów. Księżyc w pełni i szalejąca wichura tworzą doskonałą atmosferę, by spróbować. Podgórski podejrzewa, że ta propozycja ma jakiś dodatkowy, ukryty cel. Wkrótce wychodzi na jaw, że się nie mylił. Podczas seansu ginie człowiek, a wydarzenia zaczynają wymykać się spod kontroli. Tymczasem matka Daniela, Maria, razem z byłą komisarz Klementyną Kopp starają się pielęgnować wspomnienia młodości i - jak za dawnych lat - rozbijają obóz w pobliskim lesie. Nie tylko wichura sprawia, że zaczynają się bać. Podejrzewają, że ktoś krąży wokół ich namiotu. Dlaczego nie ujawnia się i podrzuca szmacianą laleczkę? W sąsiedniej wsi wichura zmusza dwie inne kobiety do nieoczekiwanego postoju. Szukają pomocy w samotnym gospodarstwie, jednak wygląda na to, że w dziwacznym domu stało się coś strasznego. Czy zdążą uciec, zanim będzie za późno?                                                                                                                                                     opis wydawcy
Żadanica to pozycja, której byłam ciekawa – przede wszystkim tego, co Puzyńska wymyśliła w czternastym tomie. Muszę przyznać, że książka jest dość charakterystyczna dla twórczości autorki – spora warstwa obyczajowa, intrygi mogłoby być zdecydowanie więcej, ale to powtarzam od dawna, że w sadze o Lipowie mogłyby być inne proporcje (mniej obyczajówki, na rzecz większej dawki kryminału). Poza dobrze znanymi bohaterami pojawiło się też kilka nowych postaci, a w tej części dość często pojawia się irytująca mnie wyjątkowo Marie Carmen Sikora i historia jej życia, która wyjaśnia sporo jej zachowań – to akurat jest bardzo na plus. Jednak trzeba się przyzwyczaić do Daniela Podgórskiego, który nie jest już policjantem, no i pojawia się jedna z postaci, której dawno nie było, a jej pojawienie dość mocno mnie zaskoczyło – ale tutaj nie będę Wam dawać więcej spojlerów. Ale przyznam szczerze, że zakończenie mnie naprawdę wyjątkowo zaskoczyło i sprawiło, że już nie mogę się doczekać kolejnej części, bo cała historia zwyczajnie nie może się tak skończyć – przynajmniej moim zdaniem. Odnoszę wrażenie, że jest tutaj nieco więcej psychologii, z czego akurat bardzo się cieszę, ale intrygi mogłoby być więcej, zdecydowanie więcej, chociaż jest to charakterystyczne dla sagi o Lipowie, zresztą tak samo jak język i styl autorki.
Łzy były dobre. Nie da się oczyścić duszy, jeśli człowiek nie zrzuci skorupy i nie spojrzy na swoje gołe, wrażliwe wnętrze. Tylko wtedy może zacząć od początku. Nawet jeśli wystawia się na strzały.
Żadanica to część, która mnie zaskoczyła o wiele bardziej od poprzedniczki – szczególnie zakończenie, ale jest to również książka, która miała nie powstać – autorka w posłowiu zdradziła, że nie planowała tej części, ale przypuszczam, że pojawi się co najmniej jeszcze jedna. Książka jest utrzymana w charakterystycznym stylu Puzyńskiej, ze znanymi, mroczno-słowiańskimi motywami, z dodatkową, minimalną ilością grozy. Mi się podobało i polecam, ale bez znajomości wcześniejszych tomów można się nie połapać w fabule. 

Książka bierze udział w wyzwaniu

5 komentarzy:

  1. Twórczość Autorki wciąż przede mną, dużo czytałem o Autorce. Pozdrawiam Asiu, poszukam wersji papierowej :-) .

    OdpowiedzUsuń
  2. Może sięgnę po prozę autorki. Lubię słowiańskie motywy. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sięgnę z pewnością, ale przede mną jeszcze Martwiec.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam książki autorki, więc na ten tom na pewno się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że dla fanów takich klimatów to pozycja idealna. :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)