Tytuł: Pamiętnik z powstania warszawskiego
Autor: Miron Białoszewski
Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy
Ilość stron: 244
Ocena: 6/6
Swoją drogą, musieliśmy wtedy wyglądać dziwnie. I cywile. I powstańcy. Nie byli znowu wcale do siebie tacy niepodobni. Wszyscy ludzie, co wyłazili wtedy z Warszawy, byli do siebie podobni i zupełnie niepodobni do innych.
Nie wiem jak Wy, ale ja czasem zastanawiałam się jak wyglądałoby moje życie, gdybym urodziła się w innych czasach, np. właśnie w czasach II Wojny Światowej, Powstania Warszawskiego, czyli mojego ulubionego historycznie okresu. Jest to okres dla mnie ulubiony, bo chyba najbliższy i znany chociażby z opowieści dziadków… Przeniesienie do tamtych czasów zapewnia nam także Pamiętnik z Powstania Warszawskiego.
Miron Białoszewski w swoim Pamiętniku z Powstania Warszawskiego opisuje wydarzenia z tamtego czasu dopiero po latach. Książka bowiem powstała w 1967 roku. Przedstawia ona życie mieszkańców Warszawy podczas Powstania. Choć pomiędzy owymi wydarzeniami a napisaniem książki minęło ponad 20 lat, autor opisuje je w sposób bardzo żywy, dominują krótkie zdania i ich równoważniki, co daje wrażenie jakbyśmy byli w samym środku powstania. Autor w swojej książce opisał wydarzenia, które wyjątkowo mocno zapisały się w jego pamięci i w jego życie, jednocześnie nie rozstrzygając konfliktu, który panował wokół tego, czy Powstanie Warszawskie było dobrym posunięciem Polaków w tamtym czasie. Opisuje po prostu swoje wspomnienia, w których śmierć i ogień były codziennością...
Śmierć była zasadą. Największą możliwością. Prawie jedyną! Prawie jak sto procent.
Pamiętnik z Powstania Warszawskiego stanowczo jest pozycją wartościową i godną przeczytania. Kiedy w gimnazjum przerabialiśmy fragmenty tej pozycji obiecałam sobie, że kiedyś przeczytam ją w całości. I właśnie przyszedł ten czas. Podczas czytania momentami kojarzyła mi się z czytaną kiedyś Kobietą w Berlinie, co nie zmienia faktu, że jest to pozycja dynamiczna i oddająca atmosferę tamtego czasu. Każdy, kto interesuje się historią powinien ją przeczytać. Ba! Każdy, kto uważa się za Polaka powinien ją przeczytać! Lektura takiej pozycji zapewni o wiele ciekawszych przeżyć i dostarczy zupełnie innej wiedz, aniżeli jedna z wielu lekcji historii, na której rzucane są suche daty… Polecam ją z całego serca każdemu! Nie daje o sobie zapomnieć! Koniecznie trzeba przeczytać. Marzy mi się jeszcze odwiedzenie Muzeum Powstania Warszawskiego... Więc trzeba się wybrać do Warszawy:D
Z tą piosenką również polecam się zapoznać.
"Pamiętnik" to wyjątkowa pozycja.
OdpowiedzUsuńDodam tylko, że ten wyjątkowy "lekki", jakby "mówiony" język, który sprawia, że książkę swietnie się czyta, zawdzięczamy temu, że "Pamietnik" był... nagrany. Było to nagranie opowiadania o Powstaniu, potem spisane.
Czytałam tylko fragmenty tego pamiętnika, trzeba będzie poszukać całości, bo Twoja recenzja jest bardzo zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńO okresie wojennym lubię czytać, ale mieszkać w tamtych czasach bym nie chciała. Głód, strach o życie, utrata majątku i domu, śmierć bliskich osób... Prawie wszyscy narzekają, że teraz jest w Polsce ciężko, ale przecież wtedy było bez porównania gorzej.
To na pewno wyjątkowa i poruszająca pozycja. Chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńMiałam ostatnio fragment na polskim i bardzo mi się podobał, chociaż nie wiem, czy to akurat odpowiednie słowo... Poruszył mnie- bardziej pasuje. Bardzo chciałabym przeczytać całość. A Muzeum Powstania Warszawskiego jest naprawdę niezwykłym miejscem, najlepsze muzeum, w jakim byłam :) Bardzo chciałabym tam jeszcze wrócić
OdpowiedzUsuńNa razie raczej nie przeczytam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki o tej tematyce! Biegnę do księgarni ;)
OdpowiedzUsuń