Autor: C.J. Daugherty
Seria: Night school (Nocna szkoła)
Tom: pierwszy
Wydawnictwo: Otwarte
Ilość stron: 440
Premiera: 6.03.2013
Ocena: 5/6
Czas tu inaczej płynie. Nie mogę uwierzyć, że jestem tu
raptem od dwóch dni. Przede mną dopiero
trzecia noc, a czuję się jakbym spędziła tu całe tygodnie.
W ramach ze zbliżająca się premierą Wybranych dostałam od
Wydawnictwa Otwartego propozycję przeczytania i zrecenzowania tej pozycji, będącej pierwszą częścią trylogii. Jej
opis mnie zaintrygował i stwierdziłam, że to może być ciekawe. I kiedy tylko otworzyłam
kopertę z moim egzemplarzem od razu zaczęłam ją czytać i przepadłam w niej
kompletnie.
Już na początku Wybranych poznajemy dziewczynę imieniem Allie.
Jej ukochany brat i jednocześnie najlepszy przyjaciel zaginął i w tym momencie
jej świat runął w gruzach. Ona sama od tego czasu została już po raz kolejny
aresztowana i w tym momencie podejmują desperacką próbę sprowadzenia dziewczyny
na właściwą drogę wysyłając ją do elitarnej szkoły z internatem. Allie nawet
nie wie, gdzie to jest i jaki to ma cel, a po przyjeździe do szkoły okazuje
się, że Akademia Cimmeria jest miejscem wyjątkowym, choć bardzie dziwnym. Uczniowie
chodzą w mundurkach, obowiązują w niej mnóstwo dziwnych zasad. Od kiedy Allie
jest w tej szkole dzieją się tam dziwne rzeczy. Czy to, że interesuje się nią przystojny
Sylvain jest podejrzane czy normalne? Dziewczyna czuje się w tym miejscu nikim,
czuje, że nie pasuje do tego idealnego świata pełnego zasad. Nie ma dzianych
rodziców ani żaden z członków jej rodziny nie uczył się w Akademii. Podczas
szkolnego balu zostaje znalezione ciało jednej z uczennic, ciało z poderżniętym
gardłem. Czy ma to jakiś związek z obecnością Allie w tej szkole? Czy
rzeczywiście wszyscy kłamią? Komu można ufać, a komu nie? A czym jest
tajemnicza Nocna Szkoła? Jakie tajemnice skrywa rodzina dziewczyny? Kim ona tak
naprawdę jest?
Osobiście uważam, że Wybrani są pozycją naprawdę ciekawą.
Klimat książki przypominał mi trochę atmosferę Harrego Pottera, może nie całą
serię, ale sama Akademia Cimmeria bardzo przypominała Hogwart. Szkoła inna niż wszystkie,
pełna zasad i mundurków, otoczona lasem, do którego uczniowie nie powinni
wchodzić. Jakież to podobne. Mimo tego podobieństwa, uważam, że Wybrani są
naprawdę ciekawym pomysłem na książkę, pozycja, którą chce się czytać i czytać.
Zasadniczo jest to pozycja dla młodzieży, bardziej skierowana dla starszych z
tej grupy. Jeżyk jest dość zwyczajny i prosty, ale sposób pisania nie pozwala
się od niej oderwać. Może nie jest to literatura super ambitna, ale pozycja z
którą można spędzić czas nader miło i przyjemnie. Książka pokazuje także, że
nie można ufać każdemu… Osobiście polecam i zachęcam do przeczytania! Mi się
podobała!
Za możliwość przeczytania dziękuję:
Czytała świetna :)
OdpowiedzUsuńPo twoim opisie myślę, że mogłaby mi się spodobać... ktoś orientuje się ile kosztuje?
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak bije podobieństwo do Harrego. Spodziewałam się trochę więcej inności.
OdpowiedzUsuńTak naprawdę zaóważyłam to dopiero po przeczytaniu twojego komętaeza
UsuńJa raczej jestem zbyt dorosły do tej książki :-)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie sięgnęłabym po tę książkę :) Jak najbardziej w moich klimatach :)
OdpowiedzUsuńA ja nadal nie mam większej ochoty na tą pozycję;p
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę się do niej przekonać...
OdpowiedzUsuń