środa, 16 stycznia 2013

Ostatni chirurg

Tytuł: Ostatni chirurg
Autor: Michael Palmer
Wydawnictwo: Albatros
Czyta: Wiktor Zborowski
Czas trwania: 12 h 12 min.
Ocena: 3.5/6

Czy był seryjnym gwałcicielem? Psychotycznym zabójcą? Rozpaczliwie szukała jakiegoś wytłumaczenia zachowania napastnika. Starając się zachować spokój, usiłowała sobie przypomnieć, czy czytała o kimś takim w gazecie albo słyszała w wiadomościach.




Michael Palmer jednoznacznie kojarzy mi się z Krytyczną terapią. Co prawda książki nie czytałam, ale widziałam film, który wywarł na mnie dość spore wrażenie, zwłaszcza chyba jedyną rolą Hugh Granta, w której nie grał faceta ba siłę poszukującego kobiety (moja recenzja filmu TUTAJ). W końcu postanowiłam zabrać się za twórczość tego autora. Wybór padł na Ostatniego chirurga w formie audiobooka.

Na początku książki jesteśmy świadkami opisów kilku morderstw. Część z nich wygląda na samobójstwa, część na nieszczęśliwe wypadki. Wśród tej pierwszej grupy jest pielęgniarka Belle Coates. Choć wszystkie dowody wskazują na to, że dziewczyna popełniła samobójstwo, jednak jej siostra Jillian, również pielęgniarka, czuje, że ona nie rak zginęła, czuje, że to było morderstwo. Zaczyna szperać w rzeczach siostry i trafia na subtelny trop pozostawiony przez zmarłą i tak trafia do doktora Nicka Garritiego, który pracuje dla Fundacji „Pomocne Dłonie” w Baltimore i to właśnie tam zajmuje się leczeniem bezdomnych z tamtych okolic. Trafia także na ślad nieudanej operacji w szpitalu Shelby Stone Memorial sprzed kilku lat. No i okazuje się, że wszyscy, którzy brali w niej udział – lekarze, pielęgniarki – giną właśnie w dziwnych okolicznościach. Czy to rzeczywiście samobójstwa i nieszczęśliwe wypadki czy morderstwa? Do czego dojdzie Jilian i Belle? Czy odkryją powiązanie pomiędzy tymi śmierciami a ową operacją?

Jak w ciągu ostatnich dni towarzyszył mi właśnie Ostatni chirurg. Hmmm… Pomysł na książkę jest dość.. specyficzny. Jest grupa ludzi zaangażowana w pewną sprawę, a później zdarzają im się różne dziwne rzeczy. Czyż to nie jest powtarzalny motyw? Podczas osłuchiwania książki momentami gubiłam się w fabule i nie wiedziałam kto był kim i w ogóle nie miałam pojęcia co się dzieje. No jak dla mnie było to trochę zawiłe (a może to tylko wina audiobooka?). Język dość prosty, a sama pozycja nie niesie ze sobą jakiś specjalnych wartości. No generalnie książkę można mianować mianem czytadła, z różnymi zawiłymi medycznymi zagadkami, a których aż się zgubić z tego wszystkiego. Jeżeli ktoś ma ochotę na jakiś thriller medyczny to stwierdzam, że są dużo lepsze pozycje w tym gatunku. W tym miejscu polecam chociażby Dopuszczalne ryzyko czy Śmiertelny strach Cooka albo Dawcę Gerritsen. No generalnie nie zachwyciła mnie, ale ostatnio z biblioteki wypożyczyłam następną i zapewne przeczytam ją na dniach. Jeszcze kilka słów lektorze. Z Wiktorem Zborowskim czytającym audiobooka miałam już kontakt przy książce pt. Ciało autorstwa Tess Gerritsen, więc nie miałam problemu z przyzwyczajeniem się do jego głosu, który moim zdaniem bardzo dobrze pasuje do tej książki. Czyta wyraźnie, dobitnie, lektorowi nie mam nic do zarzucenia, bardzo dobry.

Wyzwanie: PRZECZYTAM TYLE, ILE MAM WZROSTU! 2,5 cm

2 komentarze:

  1. Widzę, że książka wypadła pośrednio. Zastanowię się jeszcze nad nią...
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)