Tytuł: Czyste szaleństwo
Autor: Charlaine Harris
Wydawnictwo: Znak literanova
Ilość stron: 280
Ocena: 3.5/6
Zawołał zza drzwi, żeby Walter wziął jego zamiast Karen, bo torturowanie
kobiety nie przystoi prawdziwemu mężczyźnie.
Często w różnych miejscach często widywałam nazwisko tej
autorki, zwłaszcza na blogach i w księgarniach, ale nigdy jej nie kupowałam/pożyczałam, bo
wychodziłam z założenia, że mam za dużo książek na półce do czytania. A tu
nagle, któregoś dnia mój Książę postanowił zrobić m niespodziankę i sprawił mi
Czyste szaleństwo.
Jest to druga część serii o Lily Bard (pierwszej nie miałam
okazji czytać). Kobieta, któregoś dnia znajduje na siłowni zwłoki osiłka
przygniecionego przez sztangę. Sądzi, że to jest wypadek, bo tak też wygląda,
ale jednak później odkrywa, że to nie pierwszy taki przypadek, jest to
mianowicie aż trzecia taka ''przypadkowa śmierć''. Czy to aby na pewno przypadek?
Później w książce jesteśmy świadkami wybuchu bomby, oczywiście zdarzenie miało
miejsce tam, gdzie akurat przebywała Lily. A co wspólnego z tym wszystkim ma
długowłosy mężczyzna, który pojawia się wszędzie tam, gdzie popełniono
zbrodnie? Czy naprowadzi kobietę na ślad sprawcy? A może on sam nim jest?
Sama nie wiem co mam myśleć o tej książce. Na pewno nie jest to literatura
wysokich lotów. W Czystym szaleństwie sama zbrodnia na siłowni jest opisana na
pierwszych kilku stronach, a później autorka zamiast skupić się na tym i na
znalezieniu sprawcy, postanowiła rozwinąć wątek prywatnego życia Lily i wielu zawirowań,
w jakże fascynującym życiu sprzątaczki. Język i sama historia są dość proste i
banalne. Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i nie mówię „nie”
następnemu, choć ta pozycja mnie nie zachwyciła. Miło byłoby jeszcze kiedyś się
spotkać z twórczością autorki, może następne mnie przekona bardziej. No cóż,
może komuś spodoba się ona bardziej niż mi.
Ej no nie... zamiast kryminalnej zagadki miłosny wątek? Jestem rozczarowana.
OdpowiedzUsuńMoże nie wątek miłosny tylko to, jak bardzo skomplikowane jet życie sprzataczki:D
UsuńRaczej się nie skuszę na tą pozycję.
OdpowiedzUsuńMoże jak będzie okazja :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kryminały, ale ten jakoś do mnie nie przemawia. Nie skuszę się. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń