Autor: Anne Rice
Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna
Czyta: Wojciech Gąssowski
Czas trwania: 10 h 50 min
Ocena: 1.5/6
Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna
Czyta: Wojciech Gąssowski
Czas trwania: 10 h 50 min
Ocena: 1.5/6
Na różnych blogach czytałam wiele pozytywnych recenzji tej
pozycji, więc w ramach współpracy z Audeo postanowiłam się na nią w końcu
skusić. W końcu thriller, anioł i zabójca na zlecenie, więc czemu nie? No i
niestety… Przeliczyłam się…
W książce poznajemy mordercę na zlecenie zwanego Lucky'im
Szczwanym Lisem, choć tak naprawdę nazywa się Toby O'Dare. Jest jedno miejsce
na Ziemi, gdzie nie musi się ukrywać i udawać kim jest i to właśnie tam ma
wykonać swoje ostatnie zlecenie. Jednak już po wszystkim słyszy jakiś głos i
widzi postać, której nigdy wcześniej nie widział. Okazuje się, że jest to
anioł, który został zesłany przez Najwyższego do Szczwanego Lisa, żeby dać mu
jeszcze szanse na zbawienie się, ma odpokutowanie swoich win. On się zgadza i
takim cudem ląduje w XIII- wiecznej Anglii, kiedy to w tym kraju trwały
prześladowania Żydów i ma za zadanie teraz ratować ludzkie życie, w zamian za,
to ile istnień zabrał.
W swej wierze winniśmy przyjąć, że aniołowie nie zostali obdarzeni zdolnością kardiognozy ani też wiedzą dotyczącą przyszłych aktów wolnej woli, przymioty te bowiem stanowią boski przywilej.
Hmmm… trudno mi pisać o tej książce. Jest to pozycja często
wychwalana w recenzjach, a ja się osobiście strasznie przy niej wynudziłam.
Akcja się wlecze, zwłaszcza na początki, kiedy to przez około godzinę są
opisywane kościoły i hotel, a w dodatku sposób niezbyt porywający. Język prosty
i banalny, wszystko jest rozciągnięte i takie… bez polotu. Sama akcja… nie
zachwyca, no cóż… Spodziewałam się czegoś dużo lepszego. Moim zdaniem temat
anioła, płatnego zabójcy i XIII – wiecznej Anglii mógłby być wykorzystany dużo
lepiej, bo to angielskie tło zostało
naprawdę słabo zarysowane. Tak, zdecydowanie widać silne odniesienia do
katolicyzmu, ale… momentami miałam wrażenie, że aż za bardzo i na siłę. Przyznam
szczerze, że przez książkę, przebrnęłam z ogromnym trudem, nieraz miałam ochotę
ją rzucić, przerwać… Nie wiem czy to wina audiobooka, w którym głos lektora
dość mocno usypia. Ale na półce czeka jeszcze Wywiad z wampirem tej autorki,
więc dam jej jeszcze szanse, ale za kontynuacje tej książki podziękuję
Bardzo słaba nota, nie skuszę się:)
OdpowiedzUsuńNie dla mnie;p
OdpowiedzUsuńMnie też nie zachwyciła ta książka. Nie sięgnę po drugą część.
OdpowiedzUsuńSkoro taka mizerna jest ,,Pokuta'', to ja jednak spasuje. Dziękuję za szczerą, rzetelną recenzje.
OdpowiedzUsuńtyle się naczytałam pozytywnych recenzji a tu proszę :) fajnie, że szczerze napisałaś co myślisz o tej książce :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że aż tak źle. A miałam na nią ochotę..
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTak słabo?
OdpowiedzUsuńNo jak dla mnie tak
Usuń